Skip to main content

Tak – i to właśnie robi Łukasz Tchórzewski, znany w internecie jako „Alkoholik z TikToka”, w swojej książce Nie pij dziś!. To nie jest kolejny poradnik pisany z dystansu – to surowa, bezpośrednia i autentyczna opowieść o walce z alkoholizmem, podana w języku, który trafia do serca i rozumu.

Choć tytuł sugeruje klasyczny poradnik, książka Tchórzewskiego to o wiele więcej. Autor zabiera nas w osobistą podróż – od uzależnienia, przez trzeźwienie, aż po odbudowę własnego życia. Dzieli się nie tylko faktami, ale i emocjami, które towarzyszyły mu na każdym etapie drogi. To właśnie ta szczerość i brak upiększeń sprawiają, że czytelnik czuje się tak, jakby rozmawiał z kimś bliskim – może nawet z samym sobą.

Tchórzewski nie owija w bawełnę. Pisze tak, jak mówi – z prostotą, momentami wulgarnie, ale zawsze szczerze. Zwraca się do czytelnika jak do „mordeczki”, kumpla, który właśnie przyszedł po radę – i ją dostaje.
To nie jest książka dla każdego, ale właśnie dlatego jest tak skuteczna. Dla wielu osób zmagających się z uzależnieniem, ten bezpośredni styl może być jak kubeł zimnej wody – potrzebny, wytrzeźwiający.

Główne przesłanie książki? Stawia na prostą ale trafną zasadę: chcesz przestać pić? Zrób to dziś!

Autor pokazuje, jak ważne jest skupienie się na tu i teraz. Zamiast długoterminowych planów, które często przytłaczają, proponuje prostą, ale skuteczną metodę: działaj dziś, nie jutro. To może być zaskakująco wyzwalające podejście – nie tylko dla osób walczących z uzależnieniem, ale dla każdego, kto chce coś w sobie przełamać.

Tchórzewski nie kończy opowieści na ostatnim kieliszku. Podkreśla, że odstawienie to dopiero początek. Książka motywuje do dalszej pracy nad sobą: terapii, rozwoju emocjonalnego, znajdowania własnych narzędzi do radzenia sobie z głodem alkoholowym i trudnymi emocjami.

Bo to autentyczna, mocna i inspirująca historia. Autor nie moralizuje – rozumie, nie ocenia.

Ta książka może być iskrą do zmiany – nie tylko dla uzależnionych, ale i ich bliskich. Pokazuje, że każdy dzień bez alkoholu ma znaczenie – i każdy może być pierwszy.